sobota, 23 marca 2013

THE END

Wszystko co dobre kiedyś się kończy.
Nie chciałam tego, ale myślę, że wszyscy zgodnie potwierdzą, że District Party się wypaliło. W zasadzie muszę przyznać, że podobnie jak ja, bo chyba jestem już za stara na blogowanie, więc ostatnimi czasy nie poświęcałam tej stronie tyle czasu ile powinnam.
Tak czy inaczej uwielbiam Was i daliście mi wiele cudownych chwil, które zapamiętam na długi czas. Byliście najlepszą ekipą pod słońcem. Myślę, że udało mi się osiągnąć to, czego chciałam, gdy tego bloga zakładałam. Od samego początku chodziło mi o dobrą zabawę m.in. na czacie i  żebyśmy się zgrali, co jest rzadko obserwowane na innych grupowcach. By odtworzyć atmosferę starych, onetowskich blogów. Nie chodziło mi o beznamiętne wątki, które się pisze z obowiązku, w które nie wkłada się żadnego uczucia. Miało być tak, byśmy wszyscy cieszyli się z tego, że mamy ze sobą kontakt i dobrze się ze sobą dogadujemy. Wyszło nam. I będę za Wami cholernie tęskniła.
Mimo wszystko postanowiłam oficjalnie zamknąć bloga, bo nie ma sensu tego dłużej ciągnąć. Ani ja ani reszta adminek nie ma dla niego czasu, a i Wy podejrzewam, że zostaliście tutaj głównie z sentymentu.
Zaglądajcie tu czasami, bo może się tak zdarzyć, że któregoś dnia zaproponuję małe "spotkanie" na czacie, by powspominać dobre czasy :) Archiwum poniżej pozostawiam, żebyście w każdej chwili mieli wgląd do postów i starych komentarzy. Wiem, że miło się je przegląda po paru miesiącach lub latach.
Na koniec życzę Wam byście korzystali z życia, oderwali się od komputerów i wirtualnych światów, żeby Wasze życia były równie pełne wrażeń i tak pozytywne jak to, które mieliśmy na DP. Cudownych przyjaciół, miliona imprez i żeby wszystko, ale to absolutnie wszystko szło po Waszej myśli.
Być może do zobaczenia (bo nigdy nic nie wiadomo ;)
Kocham Was.

9 komentarzy:

  1. District to jeden z tych blogów mający swój niepowtarzalny klimat. Nie byłam tu zbyt długo, ale muszę przyznać, że nawet po reaktywacji przyjemnie było mi tu wrócić. Potrafiliście stworzyć miłą atmosferę, przez co miałam bardzo pozytywne odczucia, tak samo na czacie jak i w wątkach. Tak Lenka, nie zapomnę tej epickiej imprezy integracyjnej. xD Co do uczucia, że jesteś za stara na blogowanie, to nie tylko Ty takie posiadasz, ale być może odnosimy takie wrażenie własnie przez brak czasu. Oby się to zmieniło. ;)
    Ori chyba nie będzie nam dane dokończyć wątku, ale i tak wiem, że ładnie śpiewasz. ;P :*
    Nejciak you know. ;*
    Miło mi było was tu spotkać i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będziemy mieli okazję razem tworzyć jakieś zwariowane historie. Trzymajcie się ciepło. ;) ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ej, nasz niedokończony wątek to zawsze twoja wina. xD Ty nie odpisujesz. xD
      A DP było jednym z blogów, które zawsze będę wspominać najmilej. <3

      Usuń
  2. Patrzyłem z boku na nowe powstanie DP. Już miałem wrócić, a tu koniec. Gratuluję Lenie, ale nie tylko za stworzenie czegoś naprawdę niesamowitego w tym wirtualnym świecie.
    Philip Joined

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że z DP jest koniec. Według mnie, patrząc na inne grupowce, tu była najlepsza, najmilsza i wyjątkowa atmosfera. Byłam tu krótko, ale przywiązałam się do tego bloga.
    I takie wyjaśnienie z mojej strony, dlaczego tak dłuuuuuuuuugoooooooo mnie tu nie było. Miał bardzo poważny wypadek i dopiero wczoraj znalazłam siły na sprawdzenie tego co się dzieje w wirtualnym świecie.
    Sama uważam, że jestem już trochę za stara na blogowanie, ale to pewnie po prostu brak czasu. I fajnie by było kiedyś jeszcze spotkać się na czacie i powspominać.

    Jak zwykle niezalogowana(-ny?) Adaś

    I przepraszam za błędy, ale pisałam to wyżej w połowie śpiąc. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A wy? Też tu czasem wpadacie, by popatrzeć z nadzieją, że DP jednak wróci?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jezu, nagle mi się przypomniało o DP, zajrzałam, a tu taka niespodzianka *,*
      Aż mi się ciepło na sercu zrobiło jak zobaczyłam, że ktoś po tylu latach wciąż pamięta.
      Nie wiem kim jesteś, ale dałeś mi dużo radości dzisiaj <3 Lena Carter

      Usuń
  5. Odwiedzam DP w każdy miesiąc, bo mam ogromną nadzieję, że jednak wróci. Czekam wciąż, nadzieja umiera ostatnia! <3

    OdpowiedzUsuń