Benjamin "Ben" Prescott
.
.
Czy bardziej cierpi ten, kto czeka zawsze,
Czy ten, kto nigdy nie czeka nikogo ?
Gdzie kończy się tęcza,
W Twojej duszy czy na horyzoncie ?
Może na jakiejś niewidocznej gwieździe
Jest niebo samobójcow ?
Gdzie są żelazne winnice
Z których meteor spada ?
~*~

2 maja 1994
Palm Spring
kl III z profilem muzycznym
:: gazetka szkolna ::
:: zajęcia z twórczego pisania ::
::kółko filmowe::
::kółko filmowe::
:: drużyna baseballowa ::

Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny.
Wiadomo, że bardzo często i uważnie przyglądamy się małym dzieciom, by później orzec po którym z rodziców ma uśmiech, kształt noska, kolor oczu czy kolor włosów. W przypadku Bena sytuacja wygląda następująco: jasnoblond włosy (tak jak oboje rodziców), oczy o zielono-brązowych tęczówkach (po ojcu), wysportowana sylwetka, mocno zarysowane ładne usta, delikatny dołeczek w podbródku (po matce) oraz bladozłota skóra. Za swój największy atut uznaje m.in. ładny uśmiech - zawdzięcza go swemu dentyście którego nie raz pogryzł (oczywiście w samoobronie !) i znienawidzonemu aparatowi ortodontycznemu stałemu. Według Bena ów aparat do złudzenia przypominał otwieracz do konserw. Jest także niezwykle dumny ze swojego kaloryferka, wyrzeźbionego dzięki morderczej i ciężkiej pracy na siłowni. Matka Natura za sprawą dojrzewania pozostawiła go z metrem osiemdziesiąt wzrostu. Najbardziej w swoim wyglądzie ubolewa nad swoimi uszami - uważa, że są odstające. Lekko, ale jednak ! Poza tym chciałby mieć wyższe czoło. Wiecie jak to się mówi: niskie czoło przystoi kretynom. Czy coś. A Ben - nie ważne jak bardzo stara się to ukryć - przejmuje się tym co inni o nim myślą.
A jednak jest Ktoś, kto ten upadek z nieskończoną łagodnością chwyta w swoje dłonie.
Ciekawe ilu z Was podejrzewałoby Ben'a Prescott'a o duszę romantyka ? No tak, pewnie nie wielu. Jeżeli w ogóle. Ale to najprawdziwsza prawda. Gdy był mały - miał wtedy może z jakieś osiem lub dziewięć lat - straszliwie się jąkał. Żeby go z tego wyleczyć, rodzice kazali mu czytać poezję, codziennie wieczorem po kolacji i przed snem. Gdzieś usłyszeli iż jest to sprawdzony sposób na ową lekką "przypadłość". Na początku szło jak po grudzie, ale później ów zabieg zaczął przynosić satysfakcjonujące efekty. Jąknie zniknęło jak ręką odjął. Pojawiło się na jego miejscu zafascynowanie poezją. Ben zaczął często sięgać po tomiki poezji - wyłącznie z własnej nieprzymuszonej woli - przeróżnych autorów, zaspokajając swój książkowy głód. Do jego ulubionych autorów należą Walt Whitman, Rilke Maria Rainer, Pablo Neruda i Sylvia Plath. Na pamięć nauczył sie niemal wszystkie swoje ulubione utwory. Ale póki co nie zamierza się z tym obnosić. Czeka na idealny moment, czyli wtedy, gdy będzie pewien, iż znalazł Tą Jedyną.
Są ślady ptasich lotów w niebie
I nic więcej,
Coś było, coś odeszło,
Pozostało coś.
I nic więcej,
Coś było, coś odeszło,
Pozostało coś.

When the night has come
And the land is dark
And the moon is the only light we'll see
No, I won't be afraid
No, I won't be afraid
Just as long as you stand
Stand by me
And the land is dark
And the moon is the only light we'll see
No, I won't be afraid
No, I won't be afraid
Just as long as you stand
Stand by me
Jeśli już jesteśmy przy temacie dziewczyn... Ben doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jest wybredny. I to cholernie wybredny. Nie ważne czy chodzi tu o książkę, film albo właśnie dziewczynę. U niego na straconej pozycji znajdują się te rozpuszczone, pochodzące z dobrego domu i zadzierające nosa. Nie ma on w zywaczaju kłamać (jest on bardzo szczery i uczciwy w stosunku do innych jak i do siebie) oraz ani krzty cierpliwości. Musiałby się nieźle upić żeby naprawdę długo wytrzymać w towarzystwie takiej dziewczyny. Wiecie, że najstarsza dyskusja między mężczyznami (heteroseksualnymi)to, to co jest lepsze: biust czy tyłek ? Wiadomo, gusta są różne, a zdania podzielone. Ale Ben - który dokładnie wie czego chce - bez wahania odpowiada, że tyłek. Ta Jedyna musi mieć kobiece kształty. To znaczy - owszem, zawsze miło jest popatrzeć sobie na modelki z Victoria Secrets, ale jeśli dziewczyny nie mają krągłości... jak by to powiedzieć... nie ma praktycznie za co złapać. Poza krągłościami oczywiście powinna mieć coś w głowie. Unika próżnych, zuchwałych i wyszczekanych księżniczek. Owszem, są seksowne... ale nic poza tym.
Oprócz poezji Ben Prescott pasjonuje się - jeśli można tak to ująć - tym co większość współczesnej młodzieży, czyli muzyką i kinem. Choć Ben chodzi na imprezy razem ze swoją paczką przyjaciół, woli od clubbowej muzyki jazz - zwłaszcza swing - oraz muzykę poważną. Słucha też trochę muzyki rockowej. Do gustu szczególnie przypadły mu brytyjskie zespoły Rolling Stone i The Beatles oraz Eric Clapton. Mimo wszystko jegu muzycznymi guru są Louis Amstrong i Frank Sinatra oraz Claude Debussy. Poraz pierwszy z muzykową jazz'ową zetknął się w samej jej kolebce, w miejscu w którym się narodziła, a mianowicie w Nowym Orleanie. Wszystko zaczęło się parę lat temu, w czasach kiedy matematyka nie była taka straszna, bo polegała wyłącznie na takich działaniach jak dodawanie, odejmowanie itepe. Ben odwiedzał wtedy swojego kochanego, zwariowanego wujka - casanovę, straszego brata jacoba Prescott'a. Były to jego czterdzieste urodziny; przyjęcie urządzone z przepychem. W prezencie wujek Bena dostał mnóstwo winylowych płyt. Wcześniej Ben nigdy nie słuchał takiej muzyki - u niego w domu słuchali tylko muzykę klasyczną albo ewentualnie Michaela Jacksona, Madonnę czy inne ikony pop kultury puszczane w radiach - , dlategoteż wujek Max wspaniałomyślnie zabrał go do siebie do pokoju gdzie pokazał całą swoją kolekcję płyt, żeby mógł sobie ich posłuchać lub też pożyczyć. Od momentu w którym Ben usłyszał cudowne dźwięki saksofonu, jazz zagościł w jego sercu na zawsze. Co się tyczy filmów, Ben to deklarowany fan twórczości Tim'a Burton'a. Gotyckie, ponure klimaty i miejscami makabryczne sceny ? Jak najbardziej tak. W życiu chyba z parę tysięcy razy obejrzał "Edwarda Nożycorękiego".

Hmm... Co można tu jeszcze powiedzieć o Benie Prescott'cie ? Może jeszcze to, że...
# ma sukę rasy terrier irlandzki, którą nazwał Lexi ;
# pali papierosy, lecz tylko wtedy gdy coś go zdenerwuje, ot tak sobie na uspokojenie ;
# ma uczulenie na truskawki ;
# zawsze nosi ze sobą gruby zeszyt wypchany przeróżnymi kartkami i karteluszkami - prowadzi w nim dziennik, pisze opowiadania i wiersze ;
# nosi soczewki kontaktowe, okulary zakłada tylko w domu ;
# bardzo rzadko używa przekleństw ;
# próbował kiedyś nauczyć się gotować, ale wtedy prawie puścił cały dom z dymem i zniechęcił się na amen ;
# jego ulubiony pisarz to Neil Gaiman ;
# ma młodszą o 2 lata siostrę o imieniu Ava Rosemary Prescott ;
# Allie Grey to dziewczyna w której Ben podkochuje się od 5 roku życia; nawet kiedyś byli parą, ale z nim zerwała. Mimo to nadal do niech wzdycha... tyle że z daleka.
powiązania
Ava Rosemary Prescott [młodsza siostra, lat 16]
Allison "Allie" Grey [była dziewczyna/zakochany w niej, lat 18]
deviantart.com
cytaty:
"Chasing Cars" Snow Patrol (w tytule)
"Księga Pytań", XLII by Pablo Neruda
Ernest Hemingway
Rainer Maria Rilke
William Wharton
piosenki:
"Stand by me" by Ben E. King
"Falling Slowly" by Glen Hansard&Marketa Irglova
Witam wszystkich ;)
za wszelkie błędy ortograficzne i rzeczowe bardzo przepraszam; mamy nadzieję z Ben'em że nie najgorzej wypadliśmy, a poza tym - uprzedzając Wasze pytania - jesteśmy chętni na wspólne wątki tudzież powiązania. Dwie postacie płci pięknej już zaraz dodaje do wolnych postaci.
Ah.. prawie zapomniałam dodać, że na zdjęciach jest mój przyszły mąż (haha, marzenia) Alex Pettyfer .
Całuję, pozdrawiam gorąco i wszystkim życze udanych wakacji ;)
[Siemka, postać super to przyznam i w końcu pojawił się ktoś z wizerunkiem Alex'a (<3) xD
OdpowiedzUsuńKarta wydawała mi się długa, ale dobrze się ją czytało co jest plusem ;)
no ale teraz główne pytanie...wątek ? pomysł ?]
[Pomysł na wątek? Jeśli tak, mogę zacząć:)]
OdpowiedzUsuń[Alex <3 chcemy wątek :)]
OdpowiedzUsuń[Gdyby nie to, że chcą robić blog od zera w środę, poprosiłabym o wątek, ale czy jest w tej chwili sens? xD]
OdpowiedzUsuń|| Oriane Armastus
[W związku z tym, że w środę usuwamy wszystkich z autorów, nie ma sensu cię dodawać do 'Uczniów' po prawej stronie. Mamy nadzieję, że jutro do nas dołączysz i blog odżyje :) ]
OdpowiedzUsuń