sobota, 5 stycznia 2013

Charlatans&Saints

When there's enough love in our hearts to burst like a fuckin' supernova, then there is sure as hell enough love in our hearts to spark that famous smile. Hold on forever, because that's our final dedication.


Layla Scarlet Langdon

-Kim chciałabyś być jak dorośniesz?- spytał, siląc się, żeby nie wybuchnąć śmiechem, gdy dziewczynka z zamyśleniem spojrzała w okno.
-Nie wiem. Chciałabym wyjeżdżać z Tobą...- odpowiedziała, powoli, spokojnie głaszcząc Moses po łbie.- Nie lubię jak jesteś daleko.
-Nie lubię być daleko.


Jedyna sześcioletnia dziewczynka na świecie, która jest w stanie przykuć uwagę Daniela i zmusić go, żeby po raz 1000 rozkładał wytartą planszę do monopoly lub żeby przesiedział przy niej całą noc, tuląc do siebie, bo mała boi się burzy. Za wyjaśnienie wystarczy jedno słowo: siostra. Ukochana maleńka siostrzyczka, z którą łączy go wiele rzeczy, tajemnic, które opowiedziała jedynie starszemu bratu i upodobań, na przykład muzycznych. Dla niej nie jest ani wyrodnym synem, ani zapijaczonym ćpunem. Jest starszym bratem, który czyta na noc bajki i zasypia obok na łóżku, żeby rano Layla mogła go obudzić szarpaniem za brodę. Nie ma takiej rzeczy, której by dla małej nie zrobił, nawet za cenę publicznego ośmieszenia. Kiedy nie jest w trasie, teoretycznie powinien być w Palm Springs- zdarza się jednak, że robi sobie dwa tygodnie wagarów i siedzi w Nowym Jorku, po raz setny oglądając Króla Lwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum